wtorek, 4 grudnia 2012

Łups


Dziś tak na szybko.

Dobrej nocy i oby Wasze przebudzenie przebiegło jutro bardziej w rytmie delikatnego "kling, kling (jestem milutkim dzwoneczkiem, bujającym się łagodnie na poruszanej wiatrem gałęzi jaśminu)", niż brutalnych łupsów.

4 komentarze:

  1. lepsza onomatopeja niz mdłości ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Albo onomatopeja towarzysząca mdłościom. Co racja, to racja :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja poproszę tego łupsa, wciąż nie czytałam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja czytałam. Jeszcze się na powieści Pratchetta nie zawiodłam. W bibliotece do której chodzę Świat Dysku wypożyczają spod lady ;)

      Usuń