poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Bibliotekarz po wakacjach


4 komentarze:

  1. Witaj w prawdziwym świecie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wciąż nie mogę dojść do siebie...

    OdpowiedzUsuń
  3. No wreszcie! Ile można siedzieć na łonie natury, gdy czytelnicy niezmiennie chodzą i mają swoje potrzeby (czytelnicze)? Nie zazdroszczę tego przykrego powrotu do rzeczywistości...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ano posiedziało się w tym roku, posiedziało... I jeszcze by się człowiek pobyczył, ale co zrobić. Rzesze spragnionych lektury czekają na nas jak na wybawienie. A wszak wiadomo powszechnie, że my, bibliotekarze, jesteśmy ludźmi MISJI.

    OdpowiedzUsuń