piątek, 10 lipca 2009

o bibliotekarzach raz jeszcze

I raz jeszcze specjalna dedykacja na gorąco, tym razem dla Koleżanki zza lady:

6 komentarzy:

  1. He he:) Bardzo zgrabnie to ujęłaś. Świetnie uchwyciłaś wyraz mojej twarzy, gdy otwiera mi się w kieszeni nóż;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że dedykacja Ci się spodobała. Być może udało Ci się rozpoznać wśród ciemnych sylwetek kilka znajomych postaci...

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak...Zarówno babcia Z. jak i pan W. objawili się w piątek w naszej bibliotece. Załamka;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mogę znaleźć nigdzie adresu mailowego, wiec pisze tutaj...
    W związku z zachwyceniem prezentowanymi komiksami Pulowerek.pl chcialby zaproponować bliższą współpracę :) Jesli możnaby prosić o kontakt na redakcja@pulowerek.pl bylibyśmy wdzięczni.
    pzdr
    Maciek Rynarzewski

    OdpowiedzUsuń
  5. Bomba! Uśmiałam się jak norka i oczywiście rozpoznałam sytuacje - takie są w każdej bibliotece:D Pozdrawiam! Bibliotekarka z Łodzi;) [sygnaturka.blox.pl]

    OdpowiedzUsuń