Ze specjalną dedykacją dla Magdy B., aby w pełni cieszyła się wakacjami i pamiętała, że szczęśliwie (dla młodocianych i nie tylko dla nich) trwają one całe długie dwa miesiące.
Podpisano: ta, która przez lata z muzealnego pieca chleb jadła.
W ogóle wszystkim życzę nad wyraz przyjemnych wakacji.
Odpadłam:) Szalenie zabawne, hi hi.
OdpowiedzUsuń