Jako, że prawa autorskie to rzecz ważna, oznajmiam wszem i wobec, że tekst zawarty w ostatnim kadrze, a wyróżniony inszą czcionką, pochodzi z kultowego dzieła George'a R.R. Martina, o tytule zawartym przez fanów w pieszczotliwym skrócie GOT. Stanowi fragment przysięgi Nocnej Straży.
Amen.
Piękne:) Ja lubię o sobie bardzo często właśnie tak myśleć. Jako o tym jedynym, wytrwałym w śnieżycę, w burzę, podczas zamieci i zawiei niosącym kaganek oświaty ludzkim duszyczkom bibliotekarzu.
OdpowiedzUsuńBrawo! Tak trzymać! Ktoś w końcu misi nieść niekumatej licealnej gimbazie (i nie tylko) wiedzę, której w serialach nie znajdą. :-)
OdpowiedzUsuńBeware! Bibliotekarz nosicielem wiedzy!
OdpowiedzUsuń