wtorek, 18 marca 2014

Telefon

Rozmowa mamuśki z mamuśką. Nie ma to jak.

2 komentarze:

  1. Ja jeszcze łokciem odsuwam dziecko od telefonu, bo mi wyrywa z rąk.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje siada przy mnie i nadaje dodatkowo do drugiego ucha, albo komentuje rozmowę (to starsze). Młodsze dokonuje w tym czasie kaskaderskich wyczynów, niebezpiecznych dla zdrowia. Dobrze, że telefon bezprzewodowy, a uwaga matki podzielna.

    OdpowiedzUsuń