Albo żelazkiem na węgiel... hehehe...
Pod prześcieradło!
Się śmiejecie, a w matczynej głowie tez bywają awarie prądu:)Z tego się potem biorą komiksy :)
Albo żelazkiem na węgiel... hehehe...
OdpowiedzUsuńPod prześcieradło!
OdpowiedzUsuńSię śmiejecie, a w matczynej głowie tez bywają awarie prądu:)
OdpowiedzUsuńZ tego się potem biorą komiksy :)